lis 12 2003

Głoopawka kontraatakuje!


Komentarze: 0

Wczorajszy dzień był przesycony głupawką do szpiku kości wręcz. Jak zawsze gdy spotyka się "zespół autorski" (Sylwia, Siwa i ja), żeby spłodzić (wiem, wiem, co najmniej dwuznacznie to brzmi) dalszą część naszego musicalu (no! teraz chyba wszystko jasne? ;)). Jak zwykle zaczęliśmy od długiego gadania, śmiechu co trzy sekundy ("nie zwracajcie na nich uwagi, oni tak zawsze" - Kasia) etc. Później trzeba było ściągnąć Siwą, która coś tam mówiła, że musiałaby się fizyki uczyć, ale co tam fizyka, ma być i koniec (kultowe już zdanie: SIWA: "bez jaj ja nie przyjdę" MY: "to kup jaja i przyjdź" ;))). W dodatku pracowaliśmy w warunkach wybitnie odmiennych od tych jakie znamy z poprzednich spotkań - u Sylwii była cała żeńska część rodziny (kuzynki i jeszcze raz kuzynki) z okazji osiemnastki Kasi (siostry), które w dodatku rzuciły się nam na pomoc. Jakoś udało nam się wczoraj napisać dwie sceny (z małą pomocą Jawy, która później do nas dołączyła), jak na nas to super wynik (brawa proszę! ;))). Tym bardziej, że jak teraz sobie myślę to więcej wyszło nam przerywników niz uczciwej pracy (pracy, koń by się uśmiał ;))). Mała przerwa na toast dla Kasi, przerywnik na spacer, na gadanie, na to, na tamto. Ale właśnie dlatego jest tak fajnie!
Przed naszym spotkaniem maiłem ten występ, o którym mówiłem w poprzedniej notce. Ja nie jestem zachwycony swoim wykonaniem, kilka rzeczy mogło być znacznie lepiej. Ale ludziom się chyba podobało. A to najważniejsze chyba, nie?
Ja tu sobie pisze, a powinienem nad książkami siedzieć i kuć. Dzisiaj sie dowiedziałem o dwóch sprawdzianach, które mają być jutro. Fajnie. Z gegry wybrany materiał z trzech klas. Z anglika ostatni unit chyba (dobrze, że tylko tyle, ale i tak będziemy negocjować o przełożenie ;))). Na szczęście trzy pierwsze lekcje zeżre nam kampania antyalkoholowa. Chociaż tyle dobrze.

Kobieta nigdy nie widzi, co się dla niej robi. Zawsze dostrzeże to, czego się NIE robi... Georges Courteline     

felis : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz