mar 12 2004

Słów kilka o wolontariacie


Komentarze: 29

Dzisiaj przyszło mi do głowy, że wolontariat zmienił moje życie. Chociaż może nie w taki sposób, jaki od razu się narzuca na myśl, a przynajmniej nie tylko. No więc oprócz wielu bardzo mądrych i pięknych rzeczy, jak ideały, praca na rzecz innych, szlachetność, wolontariat dał mi inne spojrzenie na życie. Przed przystąpieniem do Klubu Ośmiu na pewno mniej piłem i mniej przeklinałem - ale od czego są przyjaciele z Młodzieżowego Wolontariatu... ;)) Na pewno bardziej przejmowałem się nic nie znaczącymi głupotami, podchodziłem do życia bardziej poważnie... A tu trzeba łapać chwilę, bo jest ona bardzo ulotna... Bardzo wyraźnie nauczyłem się nie oceniać ludzi po pozorach, bo można się pomylić i to na całej linii. Spotkania z tymi wszystkimi ludźmi dały mi wiele - także zabawy. Oby zdarzały się jak najczęściej. Nie co dzień spotyka się swoich rówieśników, którzy mają wielką pasję i cel w życiu (choć ja akurat mam do tego szczęście)... W Klubie Ośmiu jest ich mnóstwo. A przecież są to zwykli ludzie, tacy do bitki i do wypitki (szczególnie do wypitki ;)). Jednym słowem - wstąpienie do K8 było jak najbardziej pozytywnym wydarzeniem w moim życiu. Młodym się jest raz i trzeba tę młodość wykorzystać. Wolontariat daje wiele możliwości tego wykorzystania.

Postępuj zawsze właściwie. Da to satysfakcję kilku ludziom, a resztę zadziwi. Mark Twain

felis : :
druga-ja
31 marca 2004, 20:30
chcesz poznać tą moją drugą ja???
28 marca 2004, 22:26
nową notkę prosze :)
27 marca 2004, 23:04
nie puszcze Cię do zadnego swarzęda !!!! tam jest drogie masło chlb akademiki mieszkania iw szystko i zosatjesz tutaj !!!!!
26 marca 2004, 14:20
łaaaa :P RZECZ JASNA góra... nie no mis ie pdoobało,m najfajniej jak mi spódnica spadła :D
druga-ja
26 marca 2004, 10:15
dzięki!!!
24 marca 2004, 22:27
ha :D
24 marca 2004, 18:57
No comment ;)
23 marca 2004, 21:06
spierdzielaj :D najfajniej było dzis w melinie
22 marca 2004, 23:00
a jakbym ja Ciebie nie zawołał to byś była na historii i wolontariat by Ci nic nie pomógł ;P
22 marca 2004, 22:49
dupa nie pani luźniak. jakbym nie powiedziała ze Ciebie ma zwolnić to byś był dupa nie wolontariusz :D O
el
22 marca 2004, 21:58
dzieki pani Luźniak ;]
22 marca 2004, 21:20
no a dzięki komu ??? dzięki komu ?? po łapach mnie za to całowac powinienes ;]
el
22 marca 2004, 12:45
ja dzisiaj zostałem wolontariuiszem ;] hehe
21 marca 2004, 22:07
No fakt... A&K rules! ;))
19 marca 2004, 21:26
z tym mam złe wspomnienia :D

Dodaj komentarz